blind_walker, nie owijajac w bawełne na odcinku 25 km, od czasu wyjechania z garażu do punktu docelowego , przy predkosci sredniej 80 km/h (miasto/traska=50/50) spalanie teraz w zime 5.5 L/100km, jak jade (tak jak wczoraj) około 140km/h caly czas 200km trasy spalanie 6.4L/100km(chwilowe koło 5.5L/100km), chwilowe spalanie przy 80 km/h-siudmy (7) bieg 3.5 L/100km , teraz chłodniej dlużej sie nagrzewa troszke, ale chyba nie jest zle, i nie opieram sie na samym komputerze przez 2 tys km, mierzyłem dokładnie na podstawie dystrybutora i wsumie sie pokrywa MAX 0.2 roznicy.A srednie na MAXI-DOT z całego przebiegu tj 7 tys/km to 6.1L/100km.Nie bede sie tu rozdrabnial że dotarcie czy cos, tak to wyglada wg. wskazan komputera
Dla mnie bajka w porownaniu z poprzednim autem (benzyna)spalanie w miescie 14L/100km , trasa od 10.5 L do 12 L/100km.
A jesli chodzi o doposazenie: hmmm...... miałem zamiar wziac wszytsko co sie da dosłownie do niej, jeszcze skora , columbus, podgrzewany tył i cos tam jeszcze, ale... skora... dla mnie problem trzeba raz na poł roku czy troszke czesciej zadbac o nia, zrobi sie rysa od "ostrego" guzika=problem itd itp, columbus mi jak narazie zbedny, navi mam dobre w telefonie i moge wrzucic mape jaka chce itd, a podgrzewany tył - rzadko kogo kolwiek z tyłu woże , nie oszczedzalem na samochodzie, nie miałem raczej ograniczenia finansowego.

Dla mnie bajka w porownaniu z poprzednim autem (benzyna)spalanie w miescie 14L/100km , trasa od 10.5 L do 12 L/100km.
A jesli chodzi o doposazenie: hmmm...... miałem zamiar wziac wszytsko co sie da dosłownie do niej, jeszcze skora , columbus, podgrzewany tył i cos tam jeszcze, ale... skora... dla mnie problem trzeba raz na poł roku czy troszke czesciej zadbac o nia, zrobi sie rysa od "ostrego" guzika=problem itd itp, columbus mi jak narazie zbedny, navi mam dobre w telefonie i moge wrzucic mape jaka chce itd, a podgrzewany tył - rzadko kogo kolwiek z tyłu woże , nie oszczedzalem na samochodzie, nie miałem raczej ograniczenia finansowego.
Komentarz